Czasami kiedy przeglądam swoją szafę, znajduję wiele rzeczy których chciałabym się pozbyć, ale zwycięża nade mną praktycyzm życiowy. Do niektórych mam sentyment, a do innych.. cóż myślę sobie, że może się w przyszłości coś przydać. Kiedy postanawiam coś wyrzucić, zawsze po jakimś czasie do mnie dociera, że jednak mogłam to jakoś wykorzystać.
Rozmyślam nad tym co można zrobić np. ze starą koszulą, która powoli robi się niemodna. Wtedy fantazjuje " może by coś przyciąć, wyciąć, skrócić "
Postanawiam wejść na youtube i proszę Taaaaadam superwypasionakoszula ~ jedyne zastrzeżenie do tego, że powinna ją lekko podłożyć, bo jak się przypadkowo wywinie to nie za ciekawie wyglądam.
Sam pomysł moim zdaniem świetny.
Jeśli nie chcemy niszczyć koszuli, a wolimy wypróbować coś tańszego np. zwykłą koszulkę ..to poniżej przedstawiam kilka filmików z ciekawymi pomysłami na przerobienie takiej właśnie koszulki.
Krzyż/serce
czaszka
sukienkazbluzki
Jeśli ktoś potrzebuje porad jak przeplatać ponacinane kawałki materiału, moja ulubiona blogerka pokazuje to w dosyć zrozumiały sposób loveaesthetics
I am not what i seem..."MAGIC IS MY LIFE"
wtorek, 19 lutego 2013
środa, 6 lutego 2013
DIY
Witam, ostatnio dość głośno w Polsce zrobiło się o czapeczkach zwanych beanie. Oczywiście za granicą weszły x czasu przed nami. Uroki życia w Polsce. Są popularne wśród młodzieży. Wyglądają jak zwykłe męskie czapki, które nosili nasi dziadkowie i ojcowie, ale nie dajcie się zwieść! Różnią się, są trzykrotnie droższe od zwykłych czapek. Zawdzięczają to nadrukom, ćwiekom i tym podobnym. Dużą rolę odgrywa też marka. Lans przede wszystkim.
No ale przeciętnego nastolatka nie stać na taką ekstrawagancje. Przeliczam, że średni koszt takiej czapki to 80 zł i wzwyż. Boże widzisz i nie grzmisz. Powiedzmy sobie szczerze, to dosyć wygórowana cena za kawałek zszytego materiału. Przynajmniej dla mnie.
A co jeśli bylibyśmy w stanie zrobić ją sami ?
Poniżej przedstawiam filmik "w jaki sposób można zmajstrować taka czapeczkę ze starego swetra"
DIY <---zrób superwypasionączapeczke sam
Jeśli macie dwie lewe ręce do takich rzeczy, proponuje zakupienie męskiej czapki na bazarze, rynku i gdzie tylko chcecie.. Koszt takowej czapki rozpoczyna się od 5zł. Zakupioną czapkę można przyozdobić ćwiekami dostępnymi na szafie 0,10 gr za sztukę, naszywkami,cekinami, pomalować sprayem, etc.
wtorek, 29 stycznia 2013
that's me
'Co jest najśmieszn iejsze w ludziach:
Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości a potem wzdychają za utraconym dzieciństw em. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłośc i, zapominają c o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejs zości ani przyszłośc i. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.' ~ Coelho
Witam drogich czytelników, mam nadzieje że takowych znajdę.
Założyłam tego bloga z myślą o osobach, które lubią sobie poczytać co nieco o modzie i takich tam duperelach. Posty zawierać będą moją osobistą opinie na temat danych przedmiotów. Dlatego proszę mi nie wyjeżdżać z tekstami, że o niczym nie mam pojęcia i pociskami typu "zajmij się sobą". Posługiwać się będę pseudonimem NinaT, nie podam imienia, nazwiska ani namiarów dopóki nie uznam tego za konieczne.
Trochę słów o mnie.
Nie przemawia przeze mnie jakaś wielka ambicja stania się fejmem, dlatego wolałabym pozostać anonimowa. Jestem zwykła dziewczyną żyjącą we własnym świecie, a na co dzień uczącą się dalej w szkole. Czasami umiem zaskoczyć, ale przeważnie jestem zbyt leniwa na to.
Lubię dobre żarełko, chociaż ostatnio postanowiłam przejść na dietę i zaczęłam dbać o swój żołądek. Postaram się w przyszłości dodać kilka fajnych przepisów nie wymagających wielkich umiejętności kulinarnych.
Jak widać wyżej jestem zapaloną fanką twórczości Coelho, przeczytałam kilka jego książek i jestem nim zafascynowana, przemawia do mnie jak nikt inny. Umie ubrać w słowa to co chciałabym powiedzieć, a że polonistką nie jestem i nigdy nie będę- nie umiem.
Muzyki słucham przeróżnej od rocka do country. Zastanawiam się dlaczego za każdym razem kiedy kogoś zaczynam słuchać, po pół roku jest tak popularny, że przestaje chcieć mi się słuchać tylko ze względu na to, że zbyt wiele osób tego słucha. Strasznie pozbawione sensu.
Dobra dosyć tego zagłębiania się w moje upodobania, zdążycie poznać je wystarczająco dobrze.
NinaT.
Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości a potem wzdychają za utraconym dzieciństw
Witam drogich czytelników, mam nadzieje że takowych znajdę.
Założyłam tego bloga z myślą o osobach, które lubią sobie poczytać co nieco o modzie i takich tam duperelach. Posty zawierać będą moją osobistą opinie na temat danych przedmiotów. Dlatego proszę mi nie wyjeżdżać z tekstami, że o niczym nie mam pojęcia i pociskami typu "zajmij się sobą". Posługiwać się będę pseudonimem NinaT, nie podam imienia, nazwiska ani namiarów dopóki nie uznam tego za konieczne.
Trochę słów o mnie.
Nie przemawia przeze mnie jakaś wielka ambicja stania się fejmem, dlatego wolałabym pozostać anonimowa. Jestem zwykła dziewczyną żyjącą we własnym świecie, a na co dzień uczącą się dalej w szkole. Czasami umiem zaskoczyć, ale przeważnie jestem zbyt leniwa na to.
Lubię dobre żarełko, chociaż ostatnio postanowiłam przejść na dietę i zaczęłam dbać o swój żołądek. Postaram się w przyszłości dodać kilka fajnych przepisów nie wymagających wielkich umiejętności kulinarnych.
Jak widać wyżej jestem zapaloną fanką twórczości Coelho, przeczytałam kilka jego książek i jestem nim zafascynowana, przemawia do mnie jak nikt inny. Umie ubrać w słowa to co chciałabym powiedzieć, a że polonistką nie jestem i nigdy nie będę- nie umiem.
Muzyki słucham przeróżnej od rocka do country. Zastanawiam się dlaczego za każdym razem kiedy kogoś zaczynam słuchać, po pół roku jest tak popularny, że przestaje chcieć mi się słuchać tylko ze względu na to, że zbyt wiele osób tego słucha. Strasznie pozbawione sensu.
Dobra dosyć tego zagłębiania się w moje upodobania, zdążycie poznać je wystarczająco dobrze.
NinaT.
Subskrybuj:
Posty (Atom)